Otto z lekkim niepokojem spoglądał na narzędzia i ślady krwi na stole, co prawda były mało widoczne ale on potrafił zauważać takie rzeczy. Miał już parę razy poznać metody medyków i choć musiał przyznać, że ich zdolności są przydatne to nie mógł się zmusić by je polubić. Krojenie ludzi na stole zdawało mu się takie... nienaturalne. Z lekkim strachem przygotował się na to co zamierzała zrobić z nim Chloe, miał tylko nadzieję, że nie będzie zbytnio boleć. |