- Wiesz, dawno nie widzieliśmy się ze Stefkiem... - wymamrotał czuąc, że nie udało mu się zgubić dziewczyny. - Trzeba ogarnąć pare rzeczy. I
-... a na męskim spotkaniu wyciągnąć trochę rzeczy od głupiego Eda. Jego zachowanie bardzo martwi mistrzyni- skwitował Stefan.
-[i] I właśnie zamierzamy wybadać parę rzeczy. Nie zauważy nawet co niego spadło. I strach to mówić, trzeba sięgnąć po metody Stryja. -Myślisz, że pan Alphonse dałby radę przesunąć mi to łóżko wyżej? Żeby była taka piętrówka?
-A na co ci?
Stefan lustrował pokój. Było czysto, może nieco spratańsko. Nie żeby zależało mu na wygodach, ale pomieszczenie miało potencjał. -[i] Jakby tak przestawić łóżko to miałbym miejsce na warsztacik pod nim. -Miałbym miejsce na podręczne wynalazki lub warsztacik. W sumie czemu Sao miałaby nie iść?
-No wiesz, męskie towarzystwo, sekreciki do opowiedzenia. Mam plan.
-Niech będzie.
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |