Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-03-2022, 21:05   #120
Nanatar
 
Nanatar's Avatar
 
Reputacja: 1 Nanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputację
Korytarz w skrzydle dla służby

Zogniskowana na chwili, na każdym detalu czasu, adeptka z wyprzedzeniem czytała emocje zbrodzieni, wiedziała, że fortelem zyskuje ledwo kilka ziarenek pisaku w klepsydrze jej życia i śmieci. Zmierzyła korytarz na skośne długie cięcie. Raz, drugi, ostrożnie dreptając w tył bucik za bucikiem.

Na groteskowo oświetlonych twarzach trzech zbirów łamały się upór i zawahanie. Złość jeszcze brała górę nad strachem, każdy bowiem chciał się przed innym popisać, pierwszy dopaść czarodziejkę, a może i odebrać trofeum jej intymności. Twardy sobie orzech obrali i mający ukryte kolce.

Minęła wejście pokoju, za nią hultaje tłocząc się jeden przez drugiego. Stal obijała stal.

- Pierwszy lewy zmruży oczy, bo zaprzedał swoją duszę! - modulowała głos osłaniając się świetlistym ostrzem. - Światło zgaśnie, mrok nastanie, będziesz nigdzie, a ja wszędzie! - straszyła sycząc sylaby.

Cofając się kroczek za kroczkiem Olivia przechodzi to totalnej defensywy.
Tym razem k100 będzie na zastraszanie, Adeptka nie ma takiej umiejętności, ale liczę na aurę zajścia.

 
Nanatar jest offline