Michał, który siedział już w aucie nagle z niego wysiadł i popatrzył na grupę niemców.
- Jebani skini - mówił po polsku - Nie wsiąde do auta a Ty nie będziesz mi rozkazywał - Michał był wyraźnie zły i nie miał najmniejszej ochoty wsiadać. Patrzył ze wściekłością na skinów.
- Niech jeszcze powie coś o Polakach w obozach a sam nie wiem co zrobię - wysyczał przez zęby, skini kojarzyli mu się z nazistami, których nienawidział. Chociaż czasy obozów dawno minęły i on nie żył w tamtych czasach.
__________________ Irokez lub glaca to powód do dumy...
Ostatnio edytowane przez Zafrire : 10-09-2007 o 20:58.
Powód: jednak rozumie po niemiecku :P
|