Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-04-2022, 17:22   #96
Bellatrix
 
Reputacja: 1 Bellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputacjęBellatrix ma wspaniałą reputację
Dzięki Vallowi dość szybko znaleźli się przy hucie, która jednak okazała się być zamknięta na cztery spusty a okna pozasłaniano kotarami.
- Podejrzanie to wygląda - rzuciła Verna. - Huta niby pracuje, a wszystko pozamykane. Nie zdziwiłabym się, gdyby Ameiko wpadła w jakieś tarapaty przez tego swojego braciszka. Albo kogoś innego.

Zgodziła się z Sherwynn, że najlepiej będzie sprawę załatwić po cichu.
- Powinniśmy wejść od tyłu, przynajmniej nie będziemy zwracać na siebie uwagi - rzuciła, widząc, jak przechodzący ścieżką ludzie przyglądają im się z zaciekawieniem. - I nie rozdzielać się, bo nie wiemy, co możemy zastać w środku.

No a potem pojawiła się stara babinka, która wyglądała na taką, co lubi podglądać, co się w okolicy dzieje choć wzrok już miała chyba niezbyt dobry. Argaen i Sherwynn zadali stosowne pytania, a paladynka dorzuciła też dwa od siebie.
- A może jakimś cudem widziała pani tu w okolicy młodą kobietę, egzotyczną z urody. Ameiko Kaijitsu, córkę właściciela huty? Ktoś może wchodził, albo wychodził niedawno?

Rozejrzała się jeszcze raz. Ciągnęło ją na tyły huty, żeby Vall z Sherwynn mogli zająć się zamkiem i by mogli w końcu wejść do środka. Nie wiedzieli, co z Ameiko, a w tej sytuacji mogła liczyć się każda chwila.
 
Bellatrix jest offline