- Błażeju mam, nadziejże, masz jakiś sposób na tę kłódkę, bo po wykorzystaniu Pędu na przeczytanie myśli tego gościa przy bramie moje mięśnie zaczęły się spinać. Wygląda na to, że ta energia od skoków uzdrawia mnie więc mam powód, żeby brać udział w tym szaleństwie, ale marne szanse na to, że zrobię skok przez płot w stylu Wałęsy- Miał nadzieje, że wykazał na tyle przydatności, że teraz reszta grupy nie zostawi go na lodzie.