Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-09-2007, 18:49   #65
Seswath
 
Reputacja: 1 Seswath nie jest za bardzo znany
Otworzył oczy i jedyne co był w stanie ujrzeć to kolor czerwony. Powoli zaczął rozróżniać kształty. Poczuł ogromne pragnienie i ból w szyi.
Żyję? - zapytał szeptem samego siebie. Rozejrzał się i ujrzał swych towarzyszy. Podszedł do stolika, na którym stały kielichy. Podniósł jeden z nich do ust i przechylił, wypijając zawartość.
 
Seswath jest offline