Paweł był zły na Michała „Dzieciak z niego. Życia jeszcze nie zna a rzuca się.” Spojrzał na wystraszoną Ankę. „Przyjechaliśmy tu na wypoczynek a nie na mordobicie”.
-Spokojnie. Zaraz stąd jedziemy. – powiedział spokojnie do Ani i wysiadł z samochodu
-Michał wskakuj do samochodu ale już. –rzekł ostrym tonem –Nie możemy narażać Ani. Jedziemy.
„Może ten argument go przekona” – pomyślał Paweł
Poczekał aż Michał wsiądzie odprowadzając go wzrokiem. Spojrzał na Szwabów i rzekł po niemiecku
-Być może. – i po chwili dodał po hebrajsku –Wolę być jednak spokrewniony z żydami niż Szwabami. Najgorszy żyd jest inteligentniejszy niż wy.
„Pacany pewno nawet nie wiedzą w jakim języku do nich gadam” – uśmiechnął się pod nosem i wsiadając do samochodu powiedział -Auf Wiedersehen.
__________________ Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce się odezwę. |