Ponieważ dużo jeżdżę to i dużo słucham. A ostatnio do osłuchania trafiła mi się książka pt. "Wyborny trup" autorstwa Agustiny Bazterrica.
Jest to ukazanie niedalekiej przyszłości gdzie konieczność przejścia na wegetarianizm przegrała z rozkoszami podniebienia. Opinii wyrażać o tym dziele nie będę, ale jego wątkiem przewodnim były poniekąd rozważania w tym temacie. Nie było tam co prawda innych ras rodem z fantasy, ale przemysł konsumencki poradził sobie z kanibalizmem poprzez wyhodowanie ludzi o cechach odmiennych od reszty. M. in. pozbawionych zdolności mowy. W efekcie czego powstała nowa rasa, a kanibalizm przestał być kanibalizmem. Osobom wrażliwym nie polecam.
I już tytułem żartu:
https://www.smbc-comics.com/comics/1...6-20220503.png