Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-05-2022, 17:36   #17
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Gobelin był obolały od nawdychanego dymu, udało mu się uratować budynek i był z tego dumny! Zmarszczył nos widząc jak ruda magiczka traktuje jego pobratymca, oraz przywódczynie rady nie lubił tego typu istot. Kojarzyły mu się z grubymi silnymi goblinami, które wykorzystywały przewagi dane przez bogów, aby gnębić innych.

Nie odezwał się jednak, w tej kwestii zmysłem artysty wyczuwając okazje, aby zarobić i zyskać nieco sławy w mieści! Ludzie chcieli wiedzieć, co się stało stary Goblin zaczął naprędce układać prostą pieśń włożył Reksiowi w pysk worek na datki i zaczął grać prostą melodię:

Posłuchajcie ludzie zacni eposu krótkiego acz wspaniałego o uratowani waszego pięknego Ratusza budynku
Przez waszą dzielną radę miasta oraz śmiałków kilku!
Tabun chochlików ognistych istot niegodziwych
Postanowił zniszczyć klejnot architekturowy
Wszystkich pozabijać ku ucieszę własnej
Wasza Pani Burmistrz panice nie uległa
Głowe na karku zachowała
Wespół z łuczniczką Valenae
Ludzi do wyjścia kierowała!

Wug Łamaczem Kości zwany ork przepotężny z furii swej znany połamał niegodziwym podpalaczom gnaty!
Kat wojowniczka wspaniała choć inny sposób walki ma
W niczym mu nie ustępowała!

Dzielny Rycerz choć w stal zakuty nie dawał wrogom pola
Aż im pospadały buty! Lady Lavena magię płomieni przywołała, aby ogień uspokoić i wojownikom pomóc.
Nawet Ja wasz skromny śpiewak Gobelin rzuciłem kilka głazów we wrogów!

Tako oto się skończyła smutna przygoda, szczęściem jest, że nikt prócz podpalaczy życia nie zatracił.

Pragnę tu podkreślić, że historia ta dowodem
Że nieważne jaki kolor nasz kolor zieloni czy bladzi
Jednym stadem być możemy
I wielkie rzeczy osiągniemy
Gdy tylko pracować wespół
Niczym jedno wielkie stado
Zechcemy i zaczniemy



Nie była to jego najlepsza robota ale wolał zanucić cokolwiek niż zachować milczenie i zatracić okazję.

- Tak mości rycerzu były trzy Gobliny oprócz mnie Godo, który przemawiał na zebraniu, spanikował podczas pożaru, milczek, który chyba nie ma języka oraz trzeci, który pozostał i został potrącony przez Lady L... Wiem, że gadali coś między sobą, że zamierzają wrócić do stada i opowiedzieć o zebraniu- Odpowiedział świętemu mężowi.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 12-05-2022 o 18:30.
Brilchan jest offline