Cytat:
Napisał Ketharian Ja bym się pod żadnym pozorem nie kładł spać! W sumie zawaliłem sprawę, bo mogłem wcześniej zadeklarować, że będziemy obaj nocowali w klinice albo przynajmniej byśmy schowali gdzieś w mieście księgę. Skoro jednak jesteśmy w domu, to proponuję skitrać się na strychu i pilnować, czy ktoś się nie spróbuje wkraść do domu. Ryan na pewno nie zmruży oka, będzie miał przy sobie rewolwer oraz dubeltówkę. Jak MG podpowie nam już, w jakim miejscu najlepiej będzie się zadekować, napiszę wstawkę fabularną właśnie w tym miejscu opisując bieżące wrażenia doktora.
Czy mogę założyć, że obaj BG wymienili się w 100% opowieściami ze swoich wątków (pan CHikao oraz prosektorium)?
|
Ogólnie wymienili się, choć odnośnie wizji Davisa to Elenorsar musi podjąć decyzję na ten temat - w pozostałym zakresie nie powinno być chyba problemu?
Jeżeli bardzo nie chcecie być w domu to możecie jeszcze go opuścić. Odnośnie opisu budynku to wypowiem się dziś - później.