Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-05-2022, 03:11   #36
Connor
Highlander
 
Connor's Avatar
 
Reputacja: 1 Connor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputacjęConnor ma wspaniałą reputację
Droga w kierunku Czarciego Wzgórza nie zajęła im długo. W końcu nie było to jakoś daleko. Droga minęła im praktycznie w milczeniu. Pomijając opowieści goblinów na tema twierdzy. Po za tym większą część drogi przebyli w milczeniu. Być może Każdy z nich przygotowywał się do czekającego ich zadania na swój sposób. Chociażby jak Joresk, który wyglądał na totalnie zamyślonego. Być może to jakaś medytacja? Valenae nie znała się na tym dokładnie. Cieszyła się tylko w duchu i dziękowała bogom, że chociaż Lavena przestała trajkotać. Tak przynajmniej droga do cytadeli minęła w spokoju.

Na tym krótkim odcinku szlaku elfka nie miała póki co jeszcze za wiele do zrobienia. Ewentualne pułapki i inne rzeczy, na których się znała mogły pojawić się dopiero później już na miejscu. Jednak była już skoncentrowana i czujna. Uważnie stawiała stopy, żeby przypadkiem gdzieś nie zwichnąć nogi. Wiedziała, że prawdopodobnie była by ostatnią osobą w tej drużynie, której mogłoby się to przydarzyć. To dzięki latom treningu i ćwiczeń. Jednak nie przestawała uważać ani na krok.

Gdy doszli na miejsce towarzysze z drużyny dokładnie rozglądali się po nowym miejscu robiąc na tyle dobre rozpoznanie sytuacyjne na ile to było możliwe. Łotrzyca też rozejrzała się dokładnie dookoła. Wiedziała jednak, że w centralnym skrzydle znajdowały się schody do wyższych kondygnacji twierdzy. Wiedziała to gdyż, podczas swoich wcześniejszych podróży zdołała widzieć bastiony podobne temu, który mieli przed sobą. Ich konstrukcje nie różniły się od siebie znacząco oraz w większości opierały się na podobnych sprawdzonych schematach. Widziałeś jeden bastion to jakbyś widziała je wszystkie. Uśmiechnęła się do własnych myśli.

- Przychylam się do propozycji Joreska. Nigdy nie za dużo informacji. Dużo informacji to dobre rozpoznanie. Dobre zaś rozpoznanie to mniej niespodzianek. Mniej niespodzianek to mniej kłopotów, a od tego zazwyczaj zależy przetrwanie. - Wtrąciła się do rozmowy Valenae.
 
__________________
Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty. A co jest drugim. Biały Wilku?
- Nie ma przeznaczenia - jego własny głos. - Nie ma.
Nie ma. Nie istnieje. Jedynym, co jest przeznaczone wszystkim, jest śmierć.

Ostatnio edytowane przez Connor : 24-05-2022 o 03:14.
Connor jest offline