- Siadaj - zaprosił kozaka. Wyjął zestaw do szycia. Miał przeczucie, że to i tak tylko "kosmetyka", a nawet poważniejsze rany szybko się na wojowniku zagoją. Ale szycie i tak wykona porządnie, jest w końcu profesjonalistą.
- Już drugi raz straciłeś nad sobą kontrolę. Tym razem na dłużej. Za którymś już z transu nie wyjdziesz. Musisz z tym walczyć. W końcu ktoś doda dwa do dwóch i wezwie inkwizycję. Już na nas dziwnie patrzą. Albo nie będzie się bawił tylko pośle bełt zza węgła - wyszeptał mu do ucha podczas zszywania draśnięcia na barku. - A przy okazji: przyglądałem się Twojemu toporowi. Wiedziałeś, że jest magiczny? Pytanie tylko, który z Was, Ty czy Broń, rządzi.
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin