-Cześć Diler! Nawet nie wiesz jak cholernie się ciesze że cię widzę!
Grant miał serdecznie dość tego miejsca. Kanałów, ciągania ze sobą cywili, całego tego partyzanckiego burdelu. Chciał znowu znaleźć się w normalnym wojsku. Wśród kumpli. -Wynośmy się stąd stary!
Powiedział do kupla i ruszył do transportowca.
__________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas...
"Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce" |