Tak, jak to ujęłaś Alex. Dodałbym autorytarny styl mistrzowania, arbitralność rozstrzygniecia nad zasadami i mamy dobrą szansę na zmarnowany wieczór. Fajnie, że nie tylko mi się tak wydawało.
Ale pewnie zaliczamy się do tej toskycznej części forum którą należy zdecydowanie okiełznać