Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-09-2007, 11:47   #33
Mael
 
Reputacja: 1 Mael nie jest za bardzo znanyMael nie jest za bardzo znanyMael nie jest za bardzo znany
Khaviet Lagrais

Twoja strzała utkwiła w odwłoku potwora, wywołując u kreatury ryk wściekłości. Kolejna strzała jednak nie trafiła celu, ponieważ z równowagi wytrącił Cię wbiegający Ravist. Klnąc pod nosem zdążyłeś wyciągnąć szablę, i począłeś przypatrywać się co też wyniknie z wtargnięcia Twojego towarzysza.

Ravist Talander

Twoje płonące dyski wykonały swoje dzieło idealnie. Stwór został poszatkowany przez nie jak sałatka. Kiedy jeszcze potwór dogorywał podbiegłeś do rannego barda. Szybko odkryłeś, że ten już nie żyje. Nie pozostało więc nic innego jak wrócić do towarzyszy i wreszcie usłyszeć wyjaśnienia Zacka…

Melkoth Sareena

Krzyki dobiegające z katedry sprawiły, że stanęliście jak wmurowani. Nie mieliście zamiaru ruszać za Ravistem, który zdawał się równie szalony jak Ingham. Chcieliście jak najszybciej wydostać się stąd, mając nadzieję, że uda się wam zapomnieć o tym wieczorze, i powrócić do starego życia. W pewnym momencie jak spod ziemi wyrosły przed wami postaci strażników miejskich. Rycerze zakuci w zbrojach stali przed wami z obnażonymi mieczami.
-Doszły od nas wieści, że jakaś grupa bezcześci te świątynię-rzekł jeden z nich, widocznie przywódca.- wiecie może coś o tym?- dostrzegłszy zaś otwarte drzwi za waszymi plecami dodał- chyba, że to właśnie wy nimi jesteście…
 
__________________
Wyjechałem na dłużej! Nie mam dojścia do kompa! Help!
MG niech poprowadzą lub uśmiercą moją postać wg. uznania! Graczy przepraszam i proszę o wyrozumiałość!
Mael jest offline