Cytat:
Napisał Nuada Każdy MG, czy szerzej autor łudzi się, że jest oryginalny i niepowtarzalny, ale wnikliwy czytelnik w mig dostrzeże źródła inspiracji, czy nawet zapożyczeń.
Całkowicie szczerze, to faktycznie właśnie to opowiadanie Lovecrafta jest jedną z moich inspiracji.
W tym miejscu wypada wspomnieć, że główna oś fabuły kręci się wokół mitologii Aborygenów i w dużej mierze dotyczy Uluru, czyli ich świętej góry, co ponoć znaczy tyle co "Miejsce Spotkań".
Do tego dodaj sobie jeszcze elementy Krainy Snów, psychoaktywne substancje, pościgi i zagadki rodem z Indiany Jonesa oraz ponurych nazistów, jako głównych wrogów i masz już wszystkie elementy mojej australijskiej ekspedycji. |
Podoba mi się ta wizja i tę opcję zaznaczyłam w ankiecie
W inspiracji nie ma zupełnie nic złego, dopóki nie jest plagiatem
A o oryginalności nie ma co marzyć w tych czasach, po prostu nie sposób się do czegoś nie odwoływać albo czegoś (nawet bez wiedzy) nie powtarzać. Jedyna prośba z mej strony byłaby podobna do tej
Greka. A mianowicie by gra była w wersji mechanicznie lżejszej. Mechaniki klasycznego ZC nie znoszę, niezależnie od edycji.