Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-06-2022, 19:53   #972
Kejsi2
 
Reputacja: 1 Kejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputację
Nieszczęścia chodzą parami. No i faktycznie, pojawił się Ill i jego para, jego Bestia. Jak wtedy nie było przez chwilę nikogo to nagle spod ziemi wyskoczyli ludzie, elfy, drowy, wszystko, wszystko, wszystko! Jeszcze tylko brakowało tej nagiej tańczącej chimery z 6 ogonami, zmieniającej kolory do rytmu. Kiti rozejrzała się, czy przypadkiem na pewno jej nie ma gdzieś w okolicy. Jakby mało było problemów. Nie do końca na takie towarzystwo liczyła zapisując się na tę wyprawę. Jak żyć?

Oczywiście było do przewidzenia, Ill i Dirith jakieś 5 sekund po tym jak się zobaczyli skoczyli sobie do gardeł. A raczej Dirith skoczył. Jak zwykle. Stary, dobry Dirith. Gdzie on był kiedy przed chwilą smok stał im na drodze!? Zagapił się czy co? No ale dobre i to. Chyba, chyba, chyba. Nie była nadal przekonana co do Illa. Kim on w ogóle jest i po co za nimi łazi? Bo łazi. Tak znikąd się sam z siebie spod ziemi nie pojawia przecież. Oczywiste, że za nimi łazi. Tylko po co, po co, po co? Czy faktycznie Dirith ma coś do niego należy, tak cennego, że opłaca mu się za nami łazić? Chyba nie. Kruk nie dałby nam przecież kontaktu do kogoś, kto tak po prosu za nimi łazi. Chyba. Ill uwziął się za nimi łazić, mimo że Dirith jasno wyraził się co do statusu ich związku. Widocznie Ill lubił takie związki. Innego wyjścia nie widziała. Dziwne te mroczne elfy, dziwne, dziwne. No ale co kto lubi. Kiti czuła się staro. Nie nadążała za tym nowoczesnym, tolerancyjnym światem. Postanowiła na początku zostawić Dirithowi i Illowi trochę miejsca, żeby załatwili swoje prywatne sprawy. Nie chciała się przypadkowo mieszać w dziwne tolerancyjne akcje w burzliwym związku dwóch mrocznych elfów. Co najwyżej może leczyć. No właśnie, leczyć. Przecież jest klerykiem. Chyba. Kiedyś tam kogoś leczyła, o ile pamięć ją nie myli… Coś takiego było…
 
__________________
"Bóg stworzył świat. Szatan zobaczył, że świat jest dobry i zaniepokoił się trochę. Bóg stworzył człowieka. Szatan uśmiechnął się, machnał ręką i rzekł do siebie: eee spoko, będzie dobrze!" - Almena wyjaśnia drużynie stworzenie świata....:D
Kejsi2 jest offline