Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-09-2007, 22:13   #80
3killas
 
Reputacja: 1 3killas nie jest za bardzo znany3killas nie jest za bardzo znany3killas nie jest za bardzo znany3killas nie jest za bardzo znany
Ferve mówił spokojnie, wiedział, że jeszcze będzie miał czas na rozmyślanie. Był zdenerwowany, targały nim sprzeczne emocje i sam nie wiedział co robić. Pewność siebie stracił zupełnie, patrząc na Arishę pijącą łapczywie krew wilka...

- Gdzie są nasi towarzysze? Dlaczego nie ma ich tu z nami? Są cali? - pytania wylewały się z niego jak rwąca rzeka, meandrująca między szczytami gór - Chcecie, żebyśmy zabili kapitana? Nie mogliśmy tego zrobić w ludzkiej postaci? Na pewno nikt by wam wtedy nie odmówił...

Robił się coraz spokojniejszy... Wybór? Nie było wyboru, dlatego odpływały od niego poczatkowe emocje i zwątpienie. Pomimo wszystko wolał zostać potworem niż trupem. Miał na to zbyt dużo energii i woli życia w młodej piersi.

Podniósł kielich do góry - Za wieczne potepienie mojej duszy - pił wolno, z obrzydzeniem, mimo zaskakującego, słodkiego smaku. Mocno uderzył w stół odkładając puste naczynie. Intensywnie wpatrywał się w wilkołaka jasnoniebieskim spojrzeniem swoich oczu.

- Ciekaw jestem - mówił długo przeciągając poszczególne słowa - co zaoferujesz mi w zamian za potępienie i przekleństwo, którym mnie obdarowałeś.
 

Ostatnio edytowane przez 3killas : 12-09-2007 o 16:10.
3killas jest offline