Jestem upoważniony do noszenia broni.
Rzucił pistolet na ziemię.
Podszedł do policjanta powoli sięgając za pazuchę. Teraz wyciągnę legitymację...Korzystając z tego ,że glina skupił się na jego ręku ,z całej siły przygrzmocił mu kpoem w piszczel i poprawił lewym w podbródek. |