Cytat:
Spróbuję, ale nie obiecam. Covid. Zamarzam prawie, jako przewlekle chora. Nie jestem w stanie teraz myśleć za bardzo.
|
- Szpoko, to nic na wczoraj
I zdrówka życzę i kciuki trzymam
Cytat:
A czy to nie kłóci się trochę z tym, że każdy ma mieć przynajmniej jednego probierza w Brukseli?
|
- Moim zdaniem nie. Jeśli probierz to śmiertelnik nie związany z koterią. Ot wcześniej losy takiego śmiertelnika były związane z BG przez jakiś czas na tyle, że jest uznawany przez niego za dość istotną dla siebie postać ale od jakiegoś czasu ten śmiertelnik jest w Brukseli.
Cytat:
W punkcie 3 jest pytanie o to gdzie postać mieszka i jakie ma warunki mieszkaniowe. Trzeba, to koniecznie opisywać czy wystarczy tylko wstawić opcję Atutu z z zaplecza? (Przykładowo - Klasa Średnia. Większe mieszkanie lub dom, kilka samochodów, drogi sprzęt. Atut z dwiema kropkami)
|
- W wersji minimalnej można. Ale moim zdaniem to parę słów na ten temat po prostu robi fabułę i klimat postaci. Pozwala łatwiej zwizualiozwać kto to jest, jakie jest otoczenie postaci, może coś się z tego uszyje do sesji. A taki suchy kropkowy zapis to raczej fabuły nie robi.
Cytat:
Po ile punktów XP Pipboy79 zamierzasz rozdawać graczom?
|
- A nie wiem. Jeszcze nie błądziłem z planami tak daleko
Może co jakiś etap przygody będą jakieś PD-ki.
Cytat:
I z tego co pamiętam "Maska" nie jest obowiązkowa. Jest atutem wartym od jednej do dwóch kropek. Ta z jedną zmyli lokalną policje, a ta z dwiema nawet CIA. W każdym razie jest jest opcjonalna i można ją wykupić jako atut.
|
- No cóż, właściwie to w podręczniku tak to stoi:
Cytat:
Maska
Jedną z najpotężniejszych broni wampirów, podstępnych drapieżników, jest umiejętność podszywania się pod zwykłych ludzi. Kłamstwa, pośród których
żyją Spokrewnieni, rzucają swój cień na opowiadane historie, a opis wampira nigdy nie powinien pomijać tego, w jaki sposób porusza się on w połeczeństwie śmiertelników – jaką zakłada w nim Maskę. Dobra Maska
usprawiedliwia nocną egzystencję postaci i zapewnia jej wiele możliwości pozostawania ze śmiertelnikami sam na sam. Niektóre wampiry ciągle
zmieniają swoje Maski, ryzykując pomyłki w odgrywaniu swojej tożsamości, podczas gdy inne tworzą sobie pojedynczą tożsamość i trzymają się jej przez
okres równy ludzkiemu życiu, dodając doń charakteryzację w miarę jak się „starzeją” i udając różne aspekty życia, żeby wyglądać z pozoru normalnie. Jeszcze inne, zwłaszcza Nosferatu i niezwiązane wampiry, przedkładają swobodę życia na ulicy nad swoje własne bezpieczeństwo
Domyślnie (brak kropek) wampir nie potrzebuje Maski – tak jak świeżo Spokrewnieni – żeby udawać człowieka lub ma pojedynczą Maskę i fałszywy
dowód tożsamości, który wystarcza przy pobieżnej kontroli. Maska na 0 kropek nie wystarczy jednak przy dokładniejszej kontroli, a tym bardziej śledztwie prowadzonym przez władze
|
Podręcznik podstawowy s. 185 - 186
- No więc przyznam, że raczej sądziłem o fabule niż mechanice i kropkach
- No więc z mechy to tak, wedle podręcznika każdy bazowo ma jakiś ID czy paszport. Tyle, że takie coś wystarcza na pobieżną kontrolę. Czyli na to co można pokazać ochroniarzowi w klubie czy innym nie związanym z władzą osobom. Pierwszy lepszy patrol policji jaki wrzuci przez radio takie dane od razu pozna, że to lipa w ciągu paru chwil. I taka Maska na 0 to też żadnych pozwoleń, aktów własności klubów, NIP itd, ta cała papierologia jaka jest niezbędna w nowoczesnym świecie. Taki manager klubu to by pewnie musiał mieć już nieco kropek zainwestowanych w maskę. No chyba, żeby było to coś mafijnego i nielegalnego no to na to tak, na to nie trzeba papierów bo i śmiertelna mafia też ich nie ma.
- Natomiast w tym punkcie bardziej chodziło mi o fabułę. Masz jakiś sąsiadów to pewnie coś im wypada powiedzieć o sobie, gdzie się pracuje skąd jest. Masz pewnie jakiegoś szefa albo współpracowników w pracy też muszą coś wiedzieć o wampirze nie wiedząc zapewne, że to wampir. Musisz mieć skądeś pieniądze na jakimś koncie aby płacić kartą rachunki, ta karta musi być wystawiona na jakieś nazwisko i zarejestrowana w jakims banku. To samo z telefonem, netem, tv, to wszystko aby mieć trzeba jakoś zarejestrować, zapene na to samo nazwisko. To wszystko stanowi część Maski jaka pozwla funkcjonować w dzisiejszym społeczeństwie bez kombinowana co krok, kazdej nocy, roku i dekady. To wszystko dla mnie jest maską właśnie. No przynajmniej jeśli mowa o podszywaniu się o legalnego obywatela. No chyba, że gra się jakimś Nosferatu, wyrzutkiem, bezdomnym, mafiozem co ma na pieńki z prawem i go unika. Ale bez powyższej maski to się robi mocno pod górkę na każdym kroku. Ja np. właśnie jestem przed wylotem na wakacje. I bez auktualnego paszportu i konta bankowetgo z ważną kartą płatniczę nie dałbym rady kupić biletów online. Jakbym był wampirem z Maską na 0 czyli tylko z lewym paszportem, to taki oczywisty krok byłby dla mnie nie dostępny. Nawet kupując za gotówkę bilet na lotnisku lewy paszport zostałyby wykryty bo się go weryfikuje w systemie a nie na oko w okienku kasowym. Musiałbym mieć przynajmniej Maskę na 1 aby udawać legalnego obywatela. Więc w sumie Maska na 0 pewnie by wystarczyła aby istnieć w nowoczesnym, nocnym mieście ale poza tym mocno ograniczałaby wiele działalnosci na każdym kroku i wzbudzała podejrzenia bo to jest odstępstwo od średniej ulicznej albo przynajmniej jakieś dziwactwo. Jak większość klientów płaci kartą to klient płacący gotówką zapada w pamięć.
- Maska na 1 pozwala na mienie takiej karty bankomatowe i konta w banku, posiadanie aktualnego paszportu no i powinno to wystarczyć np. na kontrole policyjne czy na lotnisku. Maska na 2 pozwala na przetrwanie federalnych i podobnych rutynowych kontroli. No a posiadając takie Maski wiąże się to też z jakimś adresem, telefonem no i wizerunkiem dla sąsiadów, pracowników etc.
Cytat:
Maul postaci mógł już pożegnać się z nieżyciem czy też musi w tym nieżyciu egzystować?
|
- To ma być aktywny wampir. Z zauważalnie wyraźnie dłuższym stażem od BG. Tak aby pasowało to do roli opiekuna, mentora, pośrednika itd. A potencjalnie np. od niego BG dowiaduje się o zadaniu od Aurory.