Cytat:
Wgl Santo: sulfur bomb jest acid (zatem bije energy dmg), czyli niby można go użyć z tą bronią, wtedy nadal zadaje +1d6 damage? (bo sama z siebie bazowo ma 1d4 ). IMHO tak, ale Ty decydujesz.
|
Wg definicji jest to 1d6:
Cytat:
The next three attacks made with the crossbow deal 1d6 damage of the bomb’s damage type in addition to the crossbow’s normal damage.
|
Cytat:
I czy w poderku naprawdę ten item jest jako loot w tej komnacie? Bo jak tak, to całkiem śmieszny zbieg okoliczności :v
|
Przygodę gramy nie tak, jak zaplanowali autorzy podręcznika do niej, czyli: w sześciu i przez internetowe forum z epizodami na docu. Siłą rzeczy więc zmieniam niektóre detale (ale tylko detale) tak, żeby przygoda miała sens dla sześciu ludzi na forum i niektóre z nich tyczą się ekwipunku.
Zawsze możemy zrobić retcon, jeśli kusza się nie podoba
EDIT: A tak już całkiem poważnie: zgadzam się, że co najmniej dziwnym jest, że bomby alchemiczne to martial thrown weapon, a taki np. Holy Water to simple thrown. W obu przypadkach mamy do czynienia z butelką do rzucania. Z jakiegoś powodu Paizo wyraźnie chce, żeby bomby alchemiczne były tylko domeną alchemików.