Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-07-2022, 22:17   #196
Guren
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
Dean po prostu gapił się na swoją mamę. Miał długą listę jak bardzo styl rodzicielski w jego rodzinie odbiega od tradycji, ale nie chciał jej zasmucać, a tym bardziej jej teraz wkurzać.
- A co złego w szkole, która daje drugą szansę, kiedy inni przekreślają ludzi za ich błędy? - skwitował w końcu - Dobra Eddie uważaj co ruszasz na połowie Joan. Możesz się wypłacić finansowo, ale nie mentalno- sentymentalnie - objął niebieskowłosego ramieniem, żeby zaprowadzić go do swojego królestwa.

Kotara dzieląca części pokoju Joan od Dean’a była odsunięta chociaż i tak widać było różnicę w uporządkowaniu między nimi- jego była o ironio w lepszym stanie. Rzucił okiem w poszukiwaniu czegoś co mogłoby doprowadzić do kolejnej afery albo paniki w wykonaniu jego siostry. Wyglądało na to, że zgarnęła większość pod łóżko- dziw, że mebel nie podniósł się od tej sterty. Na wszelki wypadek podniósł leżacą przy łózku długaśną poduchę z rysunkiem postaci z anime- brązowowłosa dziewczyna o zadziornym uśmiechu w błękitno- białej sukni. Jak jej tam było? Katarina? Catherina? Imię jak jakiegoś huraganu.


Usiadł na własnym łóżku, a długiej poduchy użył do jako oparcia na plecy i podłokietnik, żeby ukryć wzór. Nie ma co denerwować Joan, chociaż Dean obstawiał, że reszta grupy powinna być świadoma, że jego siostra to nerd.
- Diana następnym razem jak przyjdzie ci zaprezentować swoją szkołę to lepiej dobieraj słowa. Nie wiem… Mi to brzmi jak jedna z tych eksperymentalnych placówek co daje się wykazać problematycznym dzieciom z ADHD, ofiary prześladowań, ciężarne nastolatki itp. Szkoła drugiej szansy, która pozwala się rozwijać poprzez ciesielkę. Historia prawdziwa wkrótce w kinach -ustawił dłonie jakby próbował uchwycić jakiś obraz.- I nie przejmujcie się naszą mamą- równie łatwo się wkurza co jej przechodzi. Tata mówił na to “Krótki lont zapalny”. Może to kwestia włoskiej krwi po jej babci? Prababunia Leslie miała równie czułe serducho co twardą łapę po ojcu kowalu. Jeśli połowa opowieści o niej i pradziadku są prawdziwe, to… Mama się wkrótce opamięta. Jest wnuczką kolesia, który zlał faceta mydłem w skarpecie i twierdził, że można tym komuś przywalić przez przypadek. Ponad z 7 razy przywalić.
-W sensie ojciec wujka Milesa? -
spytała Joan znad komputera i kubka przeszmuglowanej kawy- Ten co wywalił syna za bycie gejem? I wygarnął pradziadkowi, że jak mógł mu po tym wynająć pokój?
-A czy ja mówię, że facet nie zasłużył?
-Jesteśmy z długiej linii ludzi wrażliwych na ludzką krzywdę!
-Czy to można tak nazywać... Pradziadunio zlał faceta za zlanie nastoletniego syna. W po za tym w porównaniu z pamiętną aferą z ciężarną Groupie to dzisiaj to pikuś.
-Tę przez którą musieliśmy porzucić nomadzkie życie z tatą w trasie na rzecz życia w Halycon City?

Dzieci i kapela metalowa
-Ogarniaj co ogarnęłaś przed prezentacją, a ja przybliżenie towarzystwu, że nie mają na wyłączność talonów na nienormalne dzieciństwo. Brzmiało istotnie, Joan.
-machnął dłonią - Dobra, wiecie nasz tata był muzykiem zespołu metalowego, a większość ludzi jak o tym słyszy to pierwsze o co pyta to “Kto w tym małżeństwie przyprawia rogi?” No i jak mama jeszcze jeździła w trasę z kapelą to się napatrzyła na to do czego doprowadza czasem tryb życia “Sex, drugs & rock’n’roll”. Może dlatego mama bywa przewrażliwiona na pewne rzeczy?
Ale jak wyszło, że mama będzie mieć mnie kiedy była jeszcze w szkole pielęgniarskiej, to tata stiwerdził, że on będzie się mną zajmował jak nie jest na trasie koncertowej, a zreszta mogę jechać z kapelą gdzie się da. Podróże kształcą, a ja jeszcze nie musiałem chodzić do szkoły. Skoro ja jakoś przeżyłem wychowywany przez bandę krasnoludów… To jest przez kapelę heavy metalową… To jak pojawiła się jeszcze Joan to rodzice tym bardziej uznali, że system działa Tata i tak był najbardziej odpowiedzialnym członkiem kapeli. Nie to co lider, ten dupek Ralph. -
rozmasował kark patrząc gdzieś w bok. Już i tak dzisiaj nazwał Boginkę “Groupie”, a temat był niezręczny- A ten dupek Ralph - lider STONE COVE ubóstwiał mieć powodzenie, a poczucie odpowiedzialności kijowe. Groupies zresztą lecą głównie na wokalistów jakby najlepsza była energia pobierana od nich przy seksie. Jak miałem 8 lat, a Joan 4 to przyszła jedna z brzuchem ciążowym i próbowała od nas wyciągnąć, że zeznamy, że Ralph jest ojcem jej dziecka, widzieliśmy ją i znamy. I że ją z tym dupkiem łączy coś wyjątkowego.
-Mama akurat przyjechała nas odwiedzić…
-Tia… Doprowadzić 4 facetów w skórach do biegania to trzeba mieć umiejętności. Tacie się oberwało za mnie, bo poprosiłem tamtą Groupie, że skoro przylazła tutaj się wypłakiwać to żeby podała się za mamę i powiedziała szkole, że ani ja ani Joan nie przyjdziemy do szkoły. Bo grypa żołądkowa czy coś. W zamian nasmażyłem jej naleśników i dałem się wypłakiwać. Awantura jaką zapodała mama trwała parę dni, na różnych tonacjach gdzie główny temat to, że dzieci nie powinny oglądać takich rzeczy, ani ogarniać Groupies ani młodszej siostry. I do tej pory nie rozumiem o co był wrzask, że jestem za odpowiedzialny jak na 8 latka?
To co tam zgarnęłaś, Joan?


Wysłuchał wykładu swojego “Człowieka przy Monitorze”. Przypomniał, że nie mają teraz szans na pomoc Mo’lbidena przez Bóg wie kiedy jeśli w ogóle wróci. Gapił się na monitor ze skrzyżowanymi ramionami.
- Joan rozwiń tę myśl proszę. Nie znajdziesz tamtego … mówi się na to troll? No nie znajdziesz dopóki koleś nie włączy swojego Smartfona, czy tylko dopóki nie użyje Internetu na tym urządzeniu?

I tak… Po dzisiejszej aferze tym bardziej nie mogę cię poganiać. Mama się wścieknie jak zarwiesz noce w tygodniu. A wy widzieliście co nam grozi… A zawalone kartkówki Joan tylko podkopią opinię Diany. Czyli co? Najlepiej ignorować media o superbohaterach, a trolla pilnować na spokojnie?
 
__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh

Ostatnio edytowane przez Guren : 27-07-2022 o 07:17.
Guren jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem