Gdy tylko Kondotierzy opuścili swoje posterunki i zrobiło się trochę przestrzeni, w duchu dziękując Ronaldo rozejrzał się dyskretnie i zaczął wspinać się po balkonach, druga okazja mogła szybko się nie powtórzyć, a jakby potrzeba była może się ukryje na górze i zaczeka aż będzie aukcja co sprawi zapewne że i więcej oddziałów zmieni swoje położenie bardziej pilnując możnych licytujących precjoza. |