Ksiądz nasłuchiwał próbując zidentyfikować hałas. Szum mogł być dźwiękiem płynącej wody. Czy chcieli go wykurzyć zatapiając kanały? Kapłan bał się poruszyć, lecz instynkt podpowiadał, że lepiej zmienić pozycje. Biegiem ruszył w przeciwnym kierunku do hałasu. Poruszanie się w ciemnościach nie było łatwe, lecz miał noktowizor, który pozwalał mu omijać przeszkody. Wiedział, że w niektórych kanałach znajdują się pomieszczenia serwisowe. Gdyby udało by mu się uruchomić pompy do odpompowywania wody mógłby uniknąć zatopienia.
Orientacja/Kombinuj wynik rzutu: 6, skucha.
Mimo najlepszych chęci nie znalazł nic co pomogłoby mu rozwiązać problem. Zaczął rozglądać się za włazem, by w razie kłopotów szybko opuścić bezpieczną kryjówkę i wyjść na zewnątrz.