Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-08-2022, 19:32   #977
Kejsi2
 
Reputacja: 1 Kejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputację
Kiti na wieść o jedzeniu i na dźwięk burczenia Diritha i na widok Smickera również poczuła chęć skonsumowania czegoś. W okolicy nie było jednak niczego co nadawało się do konsumpcji. Ten Snickers pachniał niby dobrze, ale coś podpowiadało jej, to nie był dobry pomysł aby wilk jadł coś takiego. Ten nowy elf nie przepadał chyba za pozostałymi towarzyszami tego tymczasowego Stada. Kiti musiała przyznać, te piski, krzyki i jęki tej kobiety nie były czymś co chciała dłuższy czas słuchać. Nie dziwiła się temu elfowi. Na dodatek winił tych ludzi za cały bałagan. Ale najgorsze było to burczenie Diritha. Kiti nie chciała stać obok niego kiedy postanowi czymś wyłączyć to burczenie. Bardziej ją interesowało jak przejść dalej, ponieważ z każdą minutą była coraz dalej od HellLight, a Ill… Ill był coraz bliżej, zdała sobie nagle sprawę! To oczywiste, ten mroczny elf szpieguje ich w oczywistym celu! Tego żółwia należało pogonić, pogonić, pogonić!
- Że niby on się skusi na to słodkie? Może dajmy tę przynętę mojej bestii albo Xenomophusowi, ma długi ogon, jak wędka! Żeby tylko się przesunął z wejścia żebyśmy mogli przejść…
Właściwie to pozostawała kwestia Illa i smoka. Oni tam przecież są po drodze. Chociaż nie miało to znaczenia. Może Ill zabił smoka albo smok najadł się Illem. Było cicho i nie było jeszcze płomieni, więc chyba póki co nic się tam nie wydarzyło… Albo Ill już załatwił smoka po cichu, albo smok go właśnie przeżuwał. Nie widziała opcji pływania, jakie pływanie!? Żadnych takich. Xenomorphus wydawał się jej lepszą wędką, mógł trzymać ogonem przynętę i nęcić z sufitu czy coś w tym stylu. Ale jeśli nie albo reszta wybierze pływanie, Kiti mimo wszystko spróbuje dać ciastko swojej bestii, powinna być na tyle szybka żeby uciec żółwiowi no nie…? Wystarczyło schować się pod ścianą za osłoną ze skał albo czymkolwiek i cicho czekać aż żółw sobie pójdzie. Taki był przynajmniej plan.
 
__________________
"Bóg stworzył świat. Szatan zobaczył, że świat jest dobry i zaniepokoił się trochę. Bóg stworzył człowieka. Szatan uśmiechnął się, machnał ręką i rzekł do siebie: eee spoko, będzie dobrze!" - Almena wyjaśnia drużynie stworzenie świata....:D
Kejsi2 jest offline