Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-08-2022, 20:33   #49
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Moi drodzy, kolejka poszła w ekspresowym tempie, dlatego sam też nie zwlekałem z aktualizacją fabuły. Trzech BG postanowiło skorzystać z zaproszenia do wspólnego spaceru na polanę i to dla nich zarezerwowana jest nowa runda. Z wysokości drogi nic nie widać, a stłumiony pomruk głosów jest zupełnie niezrozumiały.

Myślę, że opis obozowiska na polanie nie pozostawia żadnych niedomówień, podobnie jak prezentacja wiązu oraz głównego „znaleziska” anabaptystów. Nie ulega też wątpliwości, że Żercy znają się na swojej robocie (bez wątpienia dzięki gromadzonej latami wiedzy Gauthiera). Aro, Nanatar, 8ART - możecie powoli myśleć nad swoimi odpisami. Dla pozostałych dwóch BG jeszcze pomyślę nad osobnym wpisem, bo może faktycznie w międzyczasie na szlaku dojdzie do scysji pomiędzy Mieczami i grupką Żerców (muszę rzucić kilka k6 na element losowy fabuły).

I koniec końców dokładniejsze objaśnienie dla Pinna, który dopiero zagłębia się w świat Degenesis. Otóż po dziesięcioleciach od upadku meteorytów okazało się, że w ich kraterach kryje się życie - pozaziemskie mikroorganizmy, które zaczęły kolonizować Ziemię. To właśnie Pleśń, ale jest ona zjawiskiem bardzo złożonym, to nie tylko sam wirus, ale i ewoluujące z niego nowe gatunki istot, również rozumnych. Są ludzie śmiertelnie nienawidzący Pleśni i walczący z nią bez cienia wahania (jak Szpitalnicy czy anabaptyści), ale są też tacy, którzy w Pleśni widzą zapowiedź nowego lepszego świata - a prym wśród nich wiodą apokaliptycy. Ci żyjący chwilą hedonistyczni sekciarze nie unikają kontaktu z wirusem, lecz starają się wchodzić z nim w symbiozę.

Na polach Pleśni rosną zarodniki zawierające drobinki wirusa w jego czystej postaci - to potężny narkotyk, który zdobył popularność w całej Europie. Wdychany w płuca okazuje się silnie psychoaktywny, ale z każdym użyciem w ludzkim organizmie odkłada się coraz więcej cząsteczek wirusa przełamującego powoli jego układ odpornościowy. Tak zaczyna się skażenie Pleśnią, które wywołuje nie tylko zmiany fizyczne, ale i psychiczne. Kiedy stają się one nieodwracalne, chory zatraca swoje człowieczeństwo i staje się leperosem. Od tego momentu jest częścią zbiorowego umysłu Pleśni, a na jego ciele pojawiają się stygmaty plagi.

Jedyny sposób na oczyszczenie takiego źródła Pleśni to ogień!




W razie wszelkich pytań piszcie, a po bardziej szczegółowe informacje na temat płonu (ang. Burn) odsyłam do mojego artykułu sprzed lat pod poniższym linkiem.
 
__________________
Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis!
Ketharian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem