Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-08-2022, 20:32   #44
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Miejsce makabrycznej kaźni, 22 sierpnia 2595

Gwizdek zagrał ostrą metaliczną nutą i nim jeszcze w pełni przebrzmiał, anabaptyści już byli w siodłach, z przewieszonymi przez plecy bidenhanderami i wodzami w dłoniach. Konia bladego jak śmierć André wiódł sam Bernamot Gauthier, pomimo podeszłego wieku bez trudu radzący sobie w siodle.

- Wiedzie mnie Pneuma, chłopcze - oznajmił Rzeźnik zatrzymując wierzchowca na chwilę obok Jehana - Nie wiem, dokąd dotrzemy jutro. Będziemy szukać na pograniczu innych Przedrzeźniaczy albo tych, którzy się pod nich podszywają. Ci, których zarąbaliśmy w pierwszym obozie mieli radio. Zdążyli je zniszczyć, ale rozpoznaliśmy przeznaczenie tych szczątków. Wyczuwam wiszące nad nami zło.

Pierwsi anabaptyści zapuścili się w przecinkę łączącą szlak z wypełnioną gęstniejącym dymem polanę.

- Jeśli Pięść będzie chciał przesłać mi wiadomość, zna ku temu odpowiednie sposoby, ma ich wiele - dodał Gauthier po chwili milczenia, a potem zaskoczył Jehana przykładając dłoń do piersi na modłę Bordenoir - Dobrze ci z oczu patrzy, chłopcze. Wypełnij swoje zadanie, a będziesz mile widzianym gościem w Queribusie. Nigdy nie jest zbyt późno, aby się nawrócić.

Ponagliwszy wierzchowca uderzeniem pięt Rzeźnik dołączył do reszty Żerców. Polana opustoszała w jednej chwili, nim w przecince pojawiły się nowe sylwetki konnych.

Nadjechał Ruiz i trzej młodzi Miecze, szeroko otwartymi oczami wpatrując się w obwieszone zwłokami drzewo oraz trawione językami ognia ludzkie ciało u podstawy wiązu.

- Co… co tu się stało?! - starszy Miecz stanął w strzemionach wbijając spojrzenie w miejsce kaźni - Kim są ci ludzie?!

Początkowo zamierzałem zakończyć prolog nagłym cięciem, ale zmieniłem zdanie, bo pewne szczegóły wciąż jeszcze mogą zaważyć na dalszym biegu fabuły. Kto zatem wyjaśni Ruizowi, co stało się na polanie?

 
__________________
Królestwo i pół księżniczki za MG gotowego poprowadzić Degenesis!
Ketharian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem