Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-08-2022, 18:59   #4
Nuada
 
Nuada's Avatar
 
Reputacja: 1 Nuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputacjęNuada ma wspaniałą reputację
Skoro to taki worek pomysłów, to mogę coś jeszcze podrzucić.
W tym momencie zapodałeś bardzo szerokie ramy w których zmieści się bardzo wiele motywów i fabuł.

Skoro chcesz, aby w czasie turystycznej wycieczki stało się coś niespodziewanego, to w porządku. W takim wypadku faktycznie nie trzeba kombinować z żadnym motywem misji, tylko postawić przed graczami pewną zagadkę, niebezpieczeństwo i tajemnicę i bawić się ich reakcjami.

Przy takich założeniach nawet czysty survival może być ciekawy i wcale nie musi się ograniczać do losowych rzutów. Wymaga to jednak pewnej wiedzy o arktycznych warunkach i tego jak przeżyć w takim klimacie tak od MG jak i graczy. Przynajmniej w podstawowym zakresie.
Możesz stworzyć mini poradnik przed sesją, aby gracze mieli minimum niezbędnych informacji już na starcie.
Wtedy ma to sens, ale oczywiście do takiej rozgrywki trzeba ludzi, których takie klimaty kręcą.
Walka o przetrwanie w takich warunkach to horror sam w sobie. W warunkach pbf-u tym bardziej ciekawy, że mamy większe pole do popisu jeżeli chodzi o opisy, czy to natury, czy myśli bohaterów.
Tutaj jako inspirację można wymienić choćby klasyczną historię wyprawy DIatłowa, czy film Arktyka z Madsem Mikkelsenem, Przetrwanie z Liamem Neesonem, czy wymieniony wcześniej serial Terror.

____
Jeżeli jednak chcesz postawić na akcję, a walka z zimnem, mrozem i śniegiem ma być tylko ciekawym tłem, to też masz wiele opcji.
Od tajnych baz radzieckich, po legendy o mistycznych laboratoriach nazistów, po okultystyczne mity o bramach do Agarthy, lovecraftowskie niezwykłe miasta i istoty, a na teoriach o bunkrach dla bogaczy i płaskiej Ziemi kończąc.
Do wyboru do koloru.

Można nawet wszystko oprzeć na filmie Carpentera "Coś" Tylko jak dla mnie to nie ma w tym nic odkrywczego i motyw przerabiany był na wiele sposób. Na pewno jednak znajdą się chętni i na taki klasyczny survivalowy slasher.

___
Gdybym ja miał w coś takiego zagrać, to wolałbym, aby jednak było to coś mniej oczywistego. Właśnie bardziej skupione na naturze, ekstremalnych warunkach i tego jak ludzki organizm na nie reaguje. Na pewno dobry byłby motyw tego, jak umysł ludzki wariuje w zimnie i monotonnym krajobrazie. Czy choćby zdawałoby się o prozaicznym dniu, czy nocy polarnej, czy choćby zorzy i legendach z nią związanych.
Nazwałbym to zatem takim surrealistycznym survivalem.

To tylko jednak takie moje fanaberie i zapatrywania.
 
Nuada jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem