Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-08-2022, 20:32   #253
Asmodian
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
Wink

Cytat:
the few craftsmen became the first of the ancient Guild of Runesmith, the Clan of Morgrim".
Aczkolwiek dlaczego akurat znalazł się tutaj nagle klan Morgrima, tego nie wiem.
zależy, skąd cytujemy. W podręcznikach armijnych do krasnali w WFB patronem kowali runicznych jest właśnie Morgrim, nie Thungni. Obstawiam, że zamysłem przy tworzeniu WFRP 2ed i dalszych było uporzadkowanie panteonów na potrzeby RPG. Pewnie wyszło im kopiuj wklej.


Cytat:
Teoretycznie tak, w końcu mamy kanonicznych kapłanów Hashuta. Tylko że
Całkowicie nieporównywalne. Bogowie krasnoludzcy to dla kapłanów śmiertelnicy z zamierzchłych czasów którzy założyli pierwsze klany. To nie tylko bóstwa opiekuńcze ale i przodkowie. Teoretycznie.

Hashut zaś to bóstwo chaosu. Zmutowany byt o korzeniach sięgających mieszaninie demonów khorna z maszynami. Klątwa kamienia była karą za praktykowanie mrocznej magii a nie używanie eteru w ogólności (chociażby eter i magia run, kowadło mocy itd to też wykorzystywanie eteru). "Kanonicznymi" kapłanami Hashuta byli czarnoksiężnicy(sorcerer). O ile w ogóle można mówić o kanonie w przypadku tak wyrywkowo branych zapożyczeń WFB do WFRP.
 
__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est

Ostatnio edytowane przez Asmodian : 18-08-2022 o 20:49.
Asmodian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem