|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-08-2022, 21:17 | #251 |
Reputacja: 1 | W steel & stone napisali, że Thungni jest patronem kowali run, Morgrim inżynierów. Podobnie potwarza się to w innych publikacjach wokół 1ed (np. Lost in Translation: Going Underground: Servants of the Ancestors). W realms of sorcery 1ed (strona 98) znalazłem, że co prawda Thugni wprowadził magię runiczną, ale "the few craftsmen became the first of the ancient Guild of Runesmith, the Clan of Morgrim". Aczkolwiek dlaczego akurat znalazł się tutaj nagle klan Morgrima, tego nie wiem. W dalszych edycjach nie wiem, bo mam jedynie niewielki zakres do 2ed i tam poza 3 głównymi bogami krasnoludów nie są wymieniani pozostali. |
18-08-2022, 15:49 | #252 | |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Cytat:
Teoretycznie tak, w końcu mamy kanonicznych kapłanów Hashuta. Tylko że za to czarowanie płacą klątwą kamienia Magia kapłańska też pochodzi z eteru. Tak stoi w Królestwie Magii.
__________________ „Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”. | |
18-08-2022, 20:32 | #253 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Hashut zaś to bóstwo chaosu. Zmutowany byt o korzeniach sięgających mieszaninie demonów khorna z maszynami. Klątwa kamienia była karą za praktykowanie mrocznej magii a nie używanie eteru w ogólności (chociażby eter i magia run, kowadło mocy itd to też wykorzystywanie eteru). "Kanonicznymi" kapłanami Hashuta byli czarnoksiężnicy(sorcerer). O ile w ogóle można mówić o kanonie w przypadku tak wyrywkowo branych zapożyczeń WFB do WFRP.
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est Ostatnio edytowane przez Asmodian : 18-08-2022 o 20:49. | ||
19-08-2022, 14:12 | #254 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Masz wyjaśnione w lore krasnoludów chaosu (w WFRP2e również, w Księdze Spaczenia), że problem leży w magii ogółem. Nie magii chaosu. Klątwa Kamienia wynika z nielegalnego obejścia tej wrodzonej trudności, a nie faktu operowania złą magią. Ciało krasnoluda po prostu posiada wrodzoną odporność na magię i reaguje negatywnie na wszelkie próby czarowania. Możliwe, że Klątwa Kamienia jest specyficzna dla krasnoludów chaosu, ale znaczyłoby to tylko tyle, że zwykłego krasnoluda, który jakimś cudem potrafiłby czarować, dotknęłaby inna, równie groźna przypadłość. Magia run jest wyjątkiem, bo jest to zaklinanie słowami mocy symboli umieszczonych na przedmiotach, a nie właściwe czarowanie, gdzie bezpośrednim przekaźnikiem i operatorem mocy jest czarujący. Krasnoludy używające magii runicznej nie posiadają wiedźmiego wzroku i nie potrafią splatać magii, wykrywać jej, korzystać ze zmysłu magicznego itd. A kapłani bóstw potrafią. Jeśli chodzi o nazewnictwo kapłanów Hashuta to ma tu niewielkie znaczenie, bo jednostki te czarują jedynie z łaski bóstwa: I bez wątpienia pełnią rolę kapłanów, do tego jeśli chodzi o tradycję magiczną, to nigdy nie dostaliśmy właściwego przedstawienia. Czary z WFRP2e i wfb to placeholdery. W tym pierwszym mamy napisane tak:
__________________ „Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”. |
21-08-2022, 17:22 | #255 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A swoją drogą, jak to z tymi krasnoludzkimi klanami jest. Niby klan definiuje matka, więc jak to jest, że się mówi klan Morgrima albo synowie Ulleka? Jakie to teraz są kanony obowiązujące definiowanie klanów u krasnoludów? Ostatnio edytowane przez Gladin : 21-08-2022 o 20:42. | |
26-08-2022, 08:47 | #256 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Alex - nie trzymałbym się powiedzenia, że WFRP2 jest "kanoniczne". Przypomnę, że mamy już edycję 4rtą WFRP(teoretycznie kanoniczną), a same wydarzenia opisywane w "lore" WFRP2 są przez samo GW uznane jako nieistniejące, czy nie kanoniczne właśnie (mowa o Storm of Chaos). Źródła WFB też od biedy możnaby zanegować - bo po End Times cały lore jest niekanoniczny - winniśmy szukać aktualnych rzeczy w Age of Sigmar. Więc tak sobie tylko gadamy. IMO niekanonicznie, ale wyciągnij wnioski sama. BTW - w zapodanych cytatach sama sobie przeczysz. W pierwszym, że moc magiczną uzyskują od Hashuta, w kolejnym, że czerpią moc z energii wulkanów. To pokazuje, jak WFRP2 wybiórczo podchodzi do tzw. lore. Krasnoludy Chaosu posiadają własne zaklęcia - przejrzyj Warhammer Magic (5ed WFB) i wspomnianego Tamurkhan np. Cytat:
A z kapłanami to faktycznie, nazewnictwo. Wiele "jednostek" w WFB ma równie idiotyczne, pompatyczne nazwy, co nie znaczy, że w praktyce nimi byli Cytat:
Cytat:
Jak dla mnie dobrym pomysłem byłoby zmieszanie kilku bogów/boginek nordyckich do krasnoludzkiego panteonu(jako synów/wniki/córy/wnuczki etc. Grungniego, Grimnira czy Valai), i system klanowy oparty na średniowiecznych klanach szkockich. Tam klan niespecjalnie oznaczał jedną rodzinę, a raczej grupę rodzin (niekoniecznie mocno skoligaconych) podległych określonemu wodzowi klanowemu. Skoro GW się tak bawiło niecnie przez dekady, dlaczego by nie pójść tą drogą? Ewentualnie czekać na dodatek oficjalny i spożywać na bieżąco ale szczerze mówiąc, wątpię czy to nie będzie kolejne kopiuj wklej ponad to, co opublikowali dotychczas.
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est Ostatnio edytowane przez Asmodian : 26-08-2022 o 11:18. | ||||
26-08-2022, 17:24 | #257 | |||||
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Jestem jedną z ostatnich osób, które by tak powiedziały Gdy jednak mówimy o świecie przedstawionym w podręcznikach do niej i analogicznych czasowo źródłach z White Dwarfów czy Army Booków, to jest to dla nich absolutny kanon. Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________ „Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”. Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 26-08-2022 o 17:26. | |||||
26-08-2022, 17:26 | #258 |
Reputacja: 1 | Chodzi mi o to, że klan "dziedziczy" się po matce. Ma się taki klan, jaki miała matka, a nie ojciec. Czemu więc tyle się mówi, że jakiś klan pochodzi od jakiegoś męskiego przodka, skoro to nie oni definiowali przynależność klanową, a kobiety? Klan zawiera w sobie jakieś mniejsze jednostki społeczne, rodziny? Nie pamiętam teraz, jak to było. Ale klan musi być spokrewniony (nie tylko skoligacony), skoro dziedziczy się go po matce. Czyli wszyscy należący do jednego klanu powinni mieć wspólną przodkinię, tak? |
27-08-2022, 17:12 | #259 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est Ostatnio edytowane przez Asmodian : 27-08-2022 o 22:49. | |||
03-09-2022, 16:48 | #260 | |
Reputacja: 1 | Zgubiłem wątek, ale powiem w skrócie. Cytat:
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! | |
|
| |