Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-08-2022, 07:04   #14
Quantum
 
Quantum's Avatar
 
Reputacja: 1 Quantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputacjęQuantum ma wspaniałą reputację

Gunnar i Hultz

Obu rozmawiającym ze sobą głośno woźnicom chwilę zajęło, nim zorientowali się, że przy ich stoliku pojawił się ktoś nowy. Wysłuchali Bardina, marszcząc przy tym brwi, jakby musieli odnaleźć sens każdego słowa krasnoluda w swoich spitych umysłach.

- Jazne, panie krassnolut, kolejna butla sie pszyda *hip* - rzucił wypitym głosem brodacz w kapeluszu z piórkiem.
- Topsze mówisz, Hultz, my się dopierrro roskrencamy. - Zaśmiał się drugi z nich. - S Zembatki jestemy, taka firma przefosowa z Aldorwu.

A potem zaczęli głośno śpiewać jakąś pijacką przyśpiewkę.

"Jak zabawa to zabawa
Tutaj brat pije do brata
Sąsiad do sąsiada
Zaśpiewaj z nami
A potem polej dalej
Bimberek od brata
Wchodzi doskonale
Zaśpiewaj z nami
A potem polej dalej!"

Ucięli nagle, śmiejąc się do rozpuku ze swojej świetnie wykonanej piosenki, po czym Hultz upił łyk wina i zerknął mętnym wzrokiem na Bardina.
- A o so sie roschodzi w ogóle?

Pozostali przysłuchiwali się tej rozmowie, widząc, jak dwórka i jej służka krzywią się jeszcze bardziej na zachowanie woźniców.
 

Ostatnio edytowane przez Quantum : 25-08-2022 o 07:11.
Quantum jest offline