Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-08-2022, 12:54   #173
Lynx Lynx
 
Lynx Lynx's Avatar
 
Reputacja: 1 Lynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputację
-Sigmarze jakby co zdechło, zesrało się i zdechło raz jeszcze!- przeszła myśl Dexterowi Morgdenowi w momencie kiedy już nie wytrzymał i padł na klęczki wyrzucając z siebie wszystko co ostatnio jadł jak i chyba nieco więcej w bonusie. Co za smród, a to wszystko wina jakiego jednego czarownika.
- Dowal hujowi !- krzyczał do towarzyszy próbując wydostać się ze strefy smrodu. Liczył, że ktoś zachował zdolność działania.
Po dłuższej chwili jak ogarnął wewnętrzne konwulsje i zorientował się plus minus w sytuacji zwrócił się do towarzyszy.
- Mam święty symbol zawieśmy mu na szyi to może nie będzie czarować tfu czarownik jeden, a tak to wiejmy bo tu coraz niebezpieczniej, a nie nasza broha się tu angażować. Bierzmy jaki wóz i w te pędy wiejmy stąd. My tu po koło do wozu przyszli, a nie bohaterzyć. - przekonywał chcąc wiać z tej nawiedzonej wiochy. Za dużo się tu dla niego działo.

Rzuty:72,09,37,79,57
 
Lynx Lynx jest teraz online   Odpowiedź z Cytowaniem