Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2007, 13:27   #106
Odyseja
 
Odyseja's Avatar
 
Reputacja: 1 Odyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputacjęOdyseja ma wspaniałą reputację
- Ale tu pięknie... - szepnęła Veriene, gdy łódź dobiła do brzegu.

-Dziękuję za te wyładowanie elektryczne- szepnął jej do ucha Ashur- bez Ciebie mógłbym nas wszystkich zabić tym pomysłem wskoczenia do łodzi…
- To nie był mój pomysł - uśmiechnęła się - Myślę, że podziękowania bardziej się należą Posvowi... - powiedziała wesoło

*****************
Pomogła Tekowi zbierać drewno. Gdy ognisko już płonęło, usiadła bardzo blisko ognia i zaczęła piec jedzenie przy ognisku. Słuchała uważnie to, co mówiła fretka. Zauważyła, że patrzyła na nią chwilę dłużej. ~Ona wie...~ przeszło jej przez myśl. Starała się jednak zapomnieć o NIEJ. Zjadła w milczeniu kolację i położyła się spać.
 
__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.
Odyseja jest offline