Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2007, 15:28   #33
Mroczusia
 
Mroczusia's Avatar
 
Reputacja: 1 Mroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodze
Gdy krasnolud skończył mówić na ręce Kate wskoczył biały kotek w ciemne plamki. Pół-elfka podrapała zwierzaka za uchem, na co on odpowiedział mruczeniem po czym położyła go na ziemi i podeszła do pudełka z kamieniami. Przez chwilę spokojnie obserwowała wszystkie po kolei jednak po chwili zdecydowała sie na jasno różowy. Ten chyba najbardziej do niej pasował. Dziewczyna podniosła go w górę. Teraz gdy kamyczek oświetlało słońce jego kolor stał sie jeszcze bardziej intensywny i piękny. Z uśmiechem na twarzy Kate włożyła go do kieszeni w koszuli, gdyż z tamtą najtrudniej było by go ukraść po czym skupiła swój wzrok na nie znajomym w czerni. Przez chwilę wydawało jej się, że już go gdzieś widziała, jednak te wspomnienia szybko sie rozwiały. Pół- elfka podeszła do Albrehta.

- Vanessy wciąż nie ma. Iść po nią? - Zapytała po czym ponownie pogłaskała kotka który kręcił jej sie pod nogami.
 
Mroczusia jest offline