Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2007, 16:10   #110
Lorn
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Adriell

- Sam jestem sobie winien – myślał krzywiąc twarz na wspomnienie tryskającej z diabła krwi. -, bo w sumie czego mógłbym się spodziewać po wysłanniku Laurenca… - wzruszył ramionami - Mając dwa wyjścia zawsze wybierze śmierć.
- Wielkie dzięki! – rzekł z przekąsem widząc, jak kość nogi łamie się pod uderzeniem stali - ale ja prosiłem tylko o przytrzymanie, żeby się gdzieś nie teleportował. Gdybym chciał mu połamać kończyny, zrobiłbym to sam.
- Nie da się ukryć – pomyślał z żalem patrząc za odchodzącym Rafałem – jeszcze nie jesteśmy zgraną paczką i skoncentrował się nad Pieśnią Opętania.
W tym czasie powoli uniósł ciało i wsadził je przez rozsuwane drzwi do części bagażowej.
Po chwili poczuł jego obolały umysł i zacisnął na nim swoje mentalne, stalowe okowy.
- Dzień złobry Numenie, ból i wstyd, przyniosłeś dziś swojemu lordowi. Noś je w hańbie przez następne lata, a póki co, pokaż mi swoje sekrety.
 
Lorn jest offline