Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-09-2022, 07:27   #37
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Carl nie miał dużego doświadczenia bojowego. Jego Stwórca Brat Nikodem kiedyś zranił go własnymi pazurami, żeby nauczyć go czym, jest ból i jak leczyć rany jednak to była zupełnie inna atmosfera! Nie przygotowało go to na stres, adrenalinę czy wściekłość, jaką czuł wobec wroga!

Trafił gazem pieprzowym, Pazury rozorały jego płaszcz oraz martwe ciało, rozsypując wszędzie wokół ziarno. Ból spowodował, że nie wycelował odpowiednio paralizatorem, znów został zaatakowany tym razem przez plecy... Były jakieś strzały, John włączył się do walki, detektyw pluła kwasem ?!

Filmy nie przygotowują cię do tego jak szybko walka dobiega końca, zanim Carl się zorientował, ten potwór leżał w letargu, podobnie jak Bruno... Z tego wszystkiego zapomniał, że jest martwy, jego serce biło jak szalone, choć nie musiało, naprawił swoje ciało! Instynktownie po prostu chciał, żeby ból się skończył!

4, 7, 4, 5, 8, czyli 3 porażki głód 4 https://orokos.com/roll/954513



Bestia zaczęła szarpać jego trzewia, domagając się pokarmu, wróg leżał w torporze, wystarczyło tylko zmienić jego głowę w miazgę.... Miechowy przypomniał sobie jednak zdjęcia jego ofiar i tych dwóch biednych emerytów, z których żaden już nie zobaczy swoich bliskich! Rodziny, które będą płakać, szukając latami zaginionych, nie wiedząc, że ich ciała zostaną rozpuszczone kwasem ku ochronie Maskarady...

Tyle cierpienia tylko dlatego, że jakieś sukinsyn nie potrafił się kontrolować ?!!

"Chroń Niewinnych, aby mogli znaleźć Boga/
Winni Muszą zostać ukarani ci, którzy krzywdzą innych ludzi, są najgorsi."


Zabrzmiały w jego głowie dwa, kluczowe przykazania Kościoła Kaina, był Biczem Bożym na tym świecie! A zło musiało zostać ukarana! Rzucił się na umierającego wroga, aby ucztować na jego Vitea.

Smak wampirzej krwi był słodki i gęsty jakby pił miód spadziowy, jakże odmienny od zwierzęcej, do tego stopnia, że w pierwszym odruchu chciał ją zwrócić. Potrzebował skupić się na swej furii, aby kontynuować.

Zamierzał zaspokoić głód, ale nie planował dokonać zbrodni pożarci duszy innej istoty. Miał przed sobą obraz tego czym, kończy się folgowanie Bestii. Nie był człowiekiem, ale nie zamierzał ryzykować stania się podobnym potworem w imię potęgi i dodatkowych kilku darów Mrocznego Ojca nie było ceną godną ryzykowania nieśmiertelnej duszy.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 19-09-2022 o 21:28. Powód: Pomyliło mi się kto pluł krwawym kwasem
Brilchan jest offline