- Myślę, że to już wszystko - powiedziała Empress, dalej utrzymując swój uśmiech. Kiwnęła głową Mephistowi i Eddiemu, przebiegła wzrokiem po niepocieszonej Dianie, po czym gwizdnęła na dwójkę policjantów, wychodząc z pomieszczenia razem z nimi i z FaceBogiem.
Herosi zostali sami, jeśli nie liczyć klientów, którzy dalej do końca nie rozumieli, co właściwie się wydarzyło. |