Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-09-2022, 21:46   #119
Campo Viejo
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację


Wrócił Renton wolnym krokiem do towarzystwa. Irytowały go trochę przekomarzania, podchody Sanglierów. Cały ich ten jurny bon ton. Galanterne rykowisko.

Podszedł do kapitana i wsparty o balustradę powiedział neutralnym tonem, choć w środku był zaniepokojony.

- Niebezpieczeństwo z morza. - rzekł nie siląc się szczególnie na konspirację. - Grube, bo przywieźli z meldunkiem pułkownika.

Nie naciskał wcześniej na szeregowych i nawet dumny był z nich, że pary nie puścili więcej niż wypadało. I docenić też potrafił, że na tyle dużo powiedzieli, że sam z resztą mógł ocenić kaliber zagrożenia. Gdyby było bezpiecznie, to by powiedzieli. A skoro kłamać się bali, lub z szacunku nie chcieli, to słabym aktorstwem zasłaniając się niewiedzą, powiedzieli mu wszak prawdę.
Nachodził sztorm.


 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem