Ekspertem historycznym nie jestem. Okres historyczny jednak bliski memu sercu.
Zdecydowanie wolałbym wcielić się w Konfederatę, ale jestem gotów zacisnąć zęby i zagrać Unitą. Tym bardziej, że jak napisałeś to nie historyczna rekonstrukcja, a w tle majaczy i Lovecraft i Silent Hill i nawet Degenesis. |