Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-10-2022, 07:27   #44
EdwardDragon
 
Reputacja: 1 EdwardDragon nie jest za bardzo znany
Mag niespodziewający się kompletnie tego z jaką łatwością przynajmniej Fin był w stanie wejść do studni i wyjść przyglądał się jego działaniom z nutą podziwu. Przyjął miecz przytakując z wdzięcznością po czym zaczął go oglądać z różnych stron.
-Hmm.. prymitywny, choć jak dla napastników zapewne wystarczająco skuteczny.. choć zaczyna mnie teraz zastanawiać jak się tam znalazł i czy może na dnie studni nie ma czegoś więcej..
Spojrzał raz jeszcze w dół studni uznając jednak że może za dużo myśli o tej studni i nie specjalnie chcąc tam wchodzić samemu ani prosić elfa o ponowne zejście postanowił ruszyć za nim i sprawdzić co w międzyczasie robi reszta.

Gdy dotarł do kaplicy zaraz za Finnseach'em. Gdy ujrzał co zaszło zaczął rozglądać się uważniej po pomieszczeniu w poszukiwaniu czegoś czy być może kogoś? Będącego przyczyną zaistniałej sytuacji.

-Jakaś magia kontrolująca? Być może.. Magia Krwi? Pasowałoby to do przypuszczenia o rytualnych mordach..

Po chwili konsternacji dopiero dopowiedział:
-Hmm.. jeśli się nie mylę nawet bardziej prawdopodobne może być iż miejsce to zostało nawiedzone w wyniku desakracji i mordu tych niziołków.. Musi tu się znajdować jakaś aura która próbuje zmuszać inne istoty do samookaleczania się w taki sam sposób jak okaleczone zostały te ciała.. czym zdają się być te bełty.. w każdym razie nie wygląda na to że jeszcze ktoś z nas próbuje naszpikować się bełtami więc wydaje mi się że przynajmniej chwilowo aura ta będzie nieaktywna, choć zapewne powinniśmy dla bezpieczeństwa zachować czujność.. no i przydałoby się też później zasugerować sprowadzenie tu jakiegoś kapłana..
 

Ostatnio edytowane przez EdwardDragon : 08-10-2022 o 13:06.
EdwardDragon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem