|
Sesje RPG - DnD Wybierz się w podróż poprzez Multiwersum, gdzie krzyżują się różne światy i plany istnienia. Stań się jednym z podróżników przemierzającym ścieżki magii, lochów i smoków. Wejdź w bogaty świat D&D i zapomnij o rzeczywistości... |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
29-09-2022, 16:00 | #41 |
Reputacja: 1 | Edward wrócił do reszty zbierającej się drużyny rozmyślając przez chwilę przed podaniem swojej opinii. -Tak, wydaje mi się że to wygląda jakby to byli jaszczuroludzie, nie podważę tego, choć nie słyszałem wcześniej żeby były tu jakieś ich konkretne plemiona.. swoją drogą zastanawia mnie czy wszystkie osoby które tu stacjonowały zginęły? Nie liczyłem ciał ale mądrze byłoby także upewnić się czy to był zwykły atak czy może miało to jakiś konkretny cel? W końcu nie mamy pewności czy nie składają tu ofiar jakimś demonom.. wydaje mi się że czytałem coś o takich praktykach w Mwangi.. choć mogę zwyczajnie źle pamiętać.. Jeśli ma ktoś chwilę to byłbym wdzięczny za pomoc z wydobyciem tego miecza ze studnii.. jest tam też zawieszony jakiś mieszek w którym może będzie coś ciekawego, jednak przydałoby się z nim obejść delikatnie. Wygląda jakby lekki podmuch wiatru mógł sprawić że się ześlizgnie do wody.. Może ty Zod? Wyglądasz na najsilniejszego z nas więc nie powinieneś mieć problemu z utrzymaniem kogoś na linie. W międzyczasie po zadaniu pytania mag próbował przekopać swą pamięć czy może nie kojarzy rzeczywiście jakiś informacji które mogłyby się teraz okazać przydatne. |
03-10-2022, 09:28 | #42 |
DeDeczki i PFy Reputacja: 1 | Studnia |
06-10-2022, 13:06 | #43 |
Reputacja: 1 |
|
08-10-2022, 07:27 | #44 |
Reputacja: 1 | Mag niespodziewający się kompletnie tego z jaką łatwością przynajmniej Fin był w stanie wejść do studni i wyjść przyglądał się jego działaniom z nutą podziwu. Przyjął miecz przytakując z wdzięcznością po czym zaczął go oglądać z różnych stron. -Hmm.. prymitywny, choć jak dla napastników zapewne wystarczająco skuteczny.. choć zaczyna mnie teraz zastanawiać jak się tam znalazł i czy może na dnie studni nie ma czegoś więcej.. Spojrzał raz jeszcze w dół studni uznając jednak że może za dużo myśli o tej studni i nie specjalnie chcąc tam wchodzić samemu ani prosić elfa o ponowne zejście postanowił ruszyć za nim i sprawdzić co w międzyczasie robi reszta. Gdy dotarł do kaplicy zaraz za Finnseach'em. Gdy ujrzał co zaszło zaczął rozglądać się uważniej po pomieszczeniu w poszukiwaniu czegoś czy być może kogoś? Będącego przyczyną zaistniałej sytuacji. -Jakaś magia kontrolująca? Być może.. Magia Krwi? Pasowałoby to do przypuszczenia o rytualnych mordach.. Po chwili konsternacji dopiero dopowiedział: -Hmm.. jeśli się nie mylę nawet bardziej prawdopodobne może być iż miejsce to zostało nawiedzone w wyniku desakracji i mordu tych niziołków.. Musi tu się znajdować jakaś aura która próbuje zmuszać inne istoty do samookaleczania się w taki sam sposób jak okaleczone zostały te ciała.. czym zdają się być te bełty.. w każdym razie nie wygląda na to że jeszcze ktoś z nas próbuje naszpikować się bełtami więc wydaje mi się że przynajmniej chwilowo aura ta będzie nieaktywna, choć zapewne powinniśmy dla bezpieczeństwa zachować czujność.. no i przydałoby się też później zasugerować sprowadzenie tu jakiegoś kapłana.. Ostatnio edytowane przez EdwardDragon : 08-10-2022 o 13:06. |
09-10-2022, 10:59 | #45 |
Reputacja: 1 | Południowe kwatery |
10-10-2022, 20:30 | #46 |
Reputacja: 1 |
|
10-10-2022, 23:37 | #47 |
Kowal-Rebeliant Reputacja: 1 |
|
12-10-2022, 09:25 | #48 |
DeDeczki i PFy Reputacja: 1 |
|
12-10-2022, 10:16 | #49 |
Reputacja: 1 | Auralne spektrum, na które wyczulone były oczy Finnseacha dzięki większemu niż zazwyczaj wśród elfów procentowi krwi Pierwszego Świata, było pozbawione jakichkolwiek anomalii czy resztek, jakie charakteryzowały miejsca, w których praktykowano Sztukę. Aury zaklęć co prawda były częściej niż rzadziej krótkotrwałe, ale w takim miejscu jak to, pod wpływem dziwnych energii, elf hipotetyzował istnienie trwałego zaklęcia, oblekającego pomieszczenie magią kompulsywną. Eteryczna pustka jednak, po dokładnej obserwacji cal po calu, potwierdziła zgoła inną hipotezę, wysnutą przez Edwarda i Jina, których odkrycia również wskazywały jednoznacznie na nieco bardziej przyziemne powody nieprzyjemnej aury. |
15-10-2022, 21:26 | #50 |
Reputacja: 1 | Edward przytaknął gdy potwierdzona została sytuacja w jakiej trwała kapliczka razem ze sposobem tymczasowego jej uspokojenia. Po wysłuchaniu rozmyśleń elfa ruszył zaraz za nim nie chcąc zostawać zbytnio dłużej w samej kapliczce. Dopiero gdy wyszedł pod niebo odezwał się kierując swe słowa nieco bardziej w stronę Finnseach'a. -Na razie możemy to tak zostawić jednak jeśli pogoda będzie się pogarszać możliwe że będziemy musieli tu zostać i zajęcie się nią będzie niezbędne.. chociaż jeśli tu zostaniemy deszcz pewnie zmyje wszelkie ślady tych co uciekli.. Osobiście czarodziej przynajmniej chwilowo nie wykazywał szczególnego zainteresowania przeszukiwaniem każdego kontu w forcie, widok pajęczyn na wejściu do kolejnej baszty wcale mu w tym nie pomagał. Wołanie Fina jednak nieco go pobudziło, słysząc jego komendę ustawił się niedaleko za nim przygotowując się do momentu otworzenia drzwi, jednak na tyle daleko by mieli tam swobode działania. |