Baldor wysłuchał historii klanu zastanawiając się nad paroma rzeczami. Kiedy Aregor wreszcie skończył i jego kompani także ucichli, postanowił wyrazić swą opinię o klanach. - A ja myślałem, że wilkołaki jedna banda skurczybyków. - powiedział z zaskoczeniem. - A codo walki, to kiedy skopiemy jakiś wampirzy tyłek? - powiedział po czym czekał na odpowiedź. |