Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-10-2022, 20:44   #103
Elenorsar
 
Reputacja: 1 Elenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwu
Och snot biedny, chciałby wzionć wiencej niż uniesie. Tak to u Trartexa już bywało. Wór swój miał i pakował w niego tyle ile siem dało. Ile to razy snot uciekał ze swojom zdobyczom, aby później ledwo jom ciongnonc wyrzucał fanty za siebie, widzonc jak ktoś go goni. No ile razy... tak, chyba tyle... Tak i teraz snot popaczał na swój wór. Może i by lepiej kilka noży tu zostawić? Może nie, poczeka jeszcze, może coś wymyśli.

Chciwi snot oczywista chciałby jeszcze maczuga wzionć, ale nie miał, gdzie jej tu włożyć, wienc co by tu zrobić? Trartex problem miał. Zostawił wienc maczuga tam, gdzie ona leżała.

Kulki? Jagody? Może i tak. Ale Trartex bał siem ich spróbować pierwszy. Poczeka na kogo, kto siem na tym zna, albo kto głupi, aby próbować, a na razie weźmie on ten dzban, co go Czmych chciał łoszukać z tym dżynem. I co to on za skarb tam znalazł. Gorzałka jak siem patrzy. Przecie to lepsze niż kamyki złote. Na wspomnienia o babce, aż mu łezka z oka poleciała. Nie rozpaczał on długo, bo chwilem później mu siem już o babce zapomniało.

Snot miał łyknomć gorzałki, ale zanim tego łyka wzioł, to wpadł na pewien plan. Ot co, handlu dokona tym co nakradł... znaczy słusznie sobie przywłaszczył. Plan był taki wziołby on te noże, ten dzban i tom maczugem. Noży co ma za dużo schowałby w tym pudle co na drabinie leży, paczajonc co też w środku jest. I tak z gorzałkom, maczugom i nożami, co by mu nie cionżyło wróciłby siem do snotów, głównie tych dwóch co zwierzaki majom. Może który z nich wymieniłby. Żabol lub jaszczurka na gorzałka i inne fanty? Tak, tak. Plan był dobry. Trartex wiencej fantów mógłby wzionć. Oczywiście Trartex nie omieszkałby by nie zajrzeć do tych dziwnych urzondzeń co je mijał. Może tam co ciekawego znajdzie. W sumie jak już do snotów zejdzie to może powiedzieć, że "zaklepane". Może akurat siem uda. Tak jak zaplanował, to w nagrodę za dobre planowanie dzbana łyka postanowił wzionć i zrobić jak w plan ustalił.
 
Elenorsar jest offline