Kora oparła się ramieniem o Aiko.
- Dziękuję ci za pomoc Aiko. To nie Asami, to Awatar Riljia. Doświadczyłam jej tylko kilka razy i gdyby nie duch Ravy, to stałoby się ze mną to samo. Musimy ją powstrzymać… Ona jest… Ona nie może uciec. – drużyna z trudem ruszyła – O jakim duchu mówisz? Jaki układ? – zapytała.
Wola jest wszystkim
Awatar Rilja nie zatrzymywała się. Doskonale kontrolowała funkcje tego ciała, wielokrotnie lepiej niż jego właścicielka. Była świadoma każdego mięśnia, każdego nerwu. Jej umysł rejestrował każdy dźwięk i zapach. Mogła nagiąć to ciało do swej woli, a mimo, że nie należało do tkacza, to było bardzo dobre… Szkoda, że jego właścicielka była tak silna.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |