Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-10-2022, 18:00   #509
Wisienki
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację


Cath została dłużej ze Sri Sansą kiedy inni już wyszli. Nie chciała się szlajać po ulicach bez potrzeby.

- Nie martw się. - mruknęła. - To się zapewne już nie powtórzy. To wyjątkowa sytuacja, sam wiesz o tym. Zamieszki w mieście, nowa inkwizycja. I stary bóg. To każdego mogłoby wytrącić z równowagi. Ale teraz nie masz już nic co by ci mogło przypomnieć starego boga i możesz zacząć spokojne życie gdzie indziej. Nie martw się, twoi nic nie będą pamiętać. - spojrzała mu w oczy. - - Mam nadzieję, że list o którego doręczenie nas poprosiłeś nie będzie dla nas kłopotliwy. Przy okazji, czy wiesz coś na temat pobytu tutaj przybycia do miasta Justycariusz? Według plotek podobno ma wesprzeć Annę, ale Bloody Hell, ona nie powinna być Księciem Londynu. Nie po tym jak wpuściła swoich poddanych w pułapkę żeby się sama ratować.




************************************************** ***

Catherine podniosła słuchawkę i wybrała jeszcze raz numer Archontki która ją wystraszyła. Może to dziwne, ale teraz gdy wspominała ich rozmowę, nie była w stanie zrozumieć swojego strachu. Za to była pewna, że ma dla niej interesujące wiadomości.

W każdym razie planowała przed jutrzejszym spotkaniem odebrać telefon z nagraniem rozmowy z Anną, chociaż miałaby stać na tym informatykiem aż do rana.




 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett
Wisienki jest offline