Kamulec zaczął się napierdalać z jakimś krasnoludem, który był wyjątkowo blady nawet jak na kogoś z bladych ras! Gobelin postanowił dobić ostatnie dwa szkielety przy stole! W tym czasie inni zmiękczął karasia! - DAWAJCIE LUDU SNOTOWY
DUMNIE ZADRZYJTA GŁOWY
UBIJMY SZKILETY DWA
COBY NAM NIE KOŚCIASTYCH ŁAB W DUPE NIE WSADZIŁ!
A POTEM WESPÓŁ BLADEGO KRASNALA SKROJM
Zaśpiewał swój plan następnie dzierżąc młot ruszył na szkilt przy stole tego bardziej po lewej! Co stoi wrogu jak stara Panna!
A nie czekajcie popierdoliło mi się! Gobelin zapomniał że szkielety zostały rozbite bo w ferworze walki znów odłączył się od rzeczywistości Ruszył więc na krasnoluda z zamiarem nabicia mu guza !
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 18-10-2022 o 10:37.
|