| Ten punkt w jeździectwo nie ma sensu. To tak, jakbyś wybrał 10 PD zamiast 100 PD (talentu).
Osobiście leczenie wbiłem nawet wyżej, bo na +10, więc jakieś tam, słabe bo słabe, ale mamy zaplecze.
Nieubłagany na pewno nie raz przechyli szalę zwycięstwa na Twoją stronę. Z wymienionych to chyba najmocniejsza propozycja. Tylko, skoro przynajmniej na razie nie są zapowiadane walki, mogłoby to poczekać, ewentualnie, na lepsze czasy... W sytuacji, gdy raczej prowadzimy śledztwo, czytanie z warg i ogłuszzanie brzmią bardzo sensownie.
Sprężynka byłaby dobra, ale zdecydowanie lepiej jest zbijać przeciwnikowi przewagi i przeciągać walkę, niż pozwolić się powalić. Z szybkiego powrotu do pionu nic nie bedzie, bo dalej to przeciwnik będzie miał przewagi i szybciej dojdzie do kolejnego powalenia.
Jakbym miał poradzić, to zastanów się nad: na cztery łapy (jeśli masz wysoką atletykę), odwrócenie szans (do skutecznego wygrywania walk), rozbrojenie (jak masz wysoko broń białą). Zawsze ciekawą opcją są święte wizje, jakbyś miał ochotę na nadnaturalną pomoc.
Bez znajomości całej karty i pomysłu na postać ciężko coś precyzyjnie polecić, ale chyba właśnie w powyższe bym szedł. |