Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-10-2022, 19:50   #131
Alex Tyler
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
W trakcie swojej kilkuletniej łotrowskiej kariery Lavena wielokrotnie zmuszona była pokazywać plecy swym wrogom, ale nie znaczyło w żadnym razie, że potrafiła godzić się z przegraną. W jej słowniku słowo „porażka” zarezerwowane było wyłącznie dla przeciwników. Dlatego też przez całą drogę mełła w duchu przekleństwa przeciw tym, którzy zmusili ją odwrotu.


A także towarzyszom, którzy dopuścili do tego, by musiała umykać przed zgrają jakichś nieudaczników w towarzystwie magicznej dyletantki. „Magia z książek? Meh, totalne bezguście i szmira. Prawdziwa moc płynie ze szlachetnej krwi i kształtowana jest czystą wolą!”.

Jedynie wspomnienie pożegnalnego, płomienistego spoliczkowania Voz poprawiało jej humor. Za każdym razem gdy wracała myślami do tej sceny, uśmiechała się do siebie tak szeroko, aż błyszczały jej śnieżnobiałe kły.


Zatrzymawszy się u stóp lasu, narcyzka wprost z końskiego grzbietu przyjrzała się widocznej ponad koronami drzew chmurze dymu unoszącej się znad miejsca, gdzie wywołała pożar. Ledwie chwilę później na jej oblicze wystąpił uśmiech zadowolenia. Nadzieja, że wszyscy tamtejsi durnie spłonęli, wydawała się płonna, aczkolwiek niezwykle dlań kusząca.
— Dziękuję uprzejmie za zwerbalizowanie tej błyskotliwej myśli. Teraz już wiemy, na czym stoimy — skomentowała życzenie śmierci wypowiedziane przez doktora w kierunku Voz.
Następnie pokręciła nosem, na to co powiedział paladyn.
— Ech, kto dał ciała, ten dał. Chłopcy zawsze lubią pchać się na przód i takie są efekty. Właściwie, po co ci tamta dzida, skoro masz miecz?
— Większy zasięg. Tak jak ty masz czary na tych, których nie ujmiesz swoim urokiem — odparował z uśmiechem Joresk.
— Zaklęcia mam na tych, których nie zamierzam ujmować mym nieodpartym urokiem, Kochasiu — poprawiła go czarownica.
Wysłuchawszy reszty dyskusji dziewczyna, przewróciła oczyma.
— Wasz zapał jest ujmujący, ale już wcześniej wam go nie brakowało — wyjaśniła kąśliwie. — Tym razem trzeba porzucić męską brawurę i sięgnąć po kobiecy spryt. Tak się składa, że mam w zanadrzu parę sztuczek, które pomogłyby unicestwić wiedźmę. Ale do tego potrzebuję was na nogach. Postarajcie się więc nie ginąć zbyt szybko, dobrze?
 

Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 22-10-2022 o 18:22.
Alex Tyler jest offline