Rozmowa z Korrą.
Korra popatrzyła na Migmara z mieszanką absolutnego znudzenia i totalnego zmęczenia.
- Każdy dobry manipulator musi być wielkim improwizatorem. Spotkałam was już zbyt wielu, aby nie nauczyć się rozpoznawać pewnych cech. To ułatwia życie. Być może powinieneś zajrzeć w głąb siebie i poznać tego, kogo zobaczysz. Ale cieszę się, że jesteś teraz po mojej stronie. O innych sprawach porozmawiamy później. Panie Daichi, kontakt z poprzednimi wcieleniami wymaga spokoju, którego teraz raczej nie zaznam – rzekła, a Aiko rzuciła mordercze spojrzenie. Oto wyzwolicielka.
Riljia w ciele Asami zwróciła się do Migmara.
- A więc tym jest ten duch, który mnie powitał. Nie wyobrażasz sobie, jak bardzo ułatwiłeś mi życie. Złożę ci potem propozycja. – potem zwróciła się do Awatar – [i] Moja propozycja jest taka. Wiem, że macie szansę mnie pokonać i to zbyt dużą, abym mogła ja zaakceptować. Ale obiecuję, że w razie porażki zrobię wszystko, aby uszkodzić to ciało. Jednak jeśli mnie puścisz, to oddam ci to ciało. Za dobrze jego właścicielka walczy.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |